but you didn't have to cut me off

Cześć. Ostanie kilka dni mija mi bardzo powoli. Dalej jestem w rozsypce. Nie chce mi się z nikim rozmawiać, ani sztucznie uśmiechać. On mnie zranił, ale życie toczy się dalej. Nie mogę zatrzymać się w miejscu i bezustannie rozpaczać nad tym jak bardzo chciałabym, aby On wrócił. Wiem, że tak się nie stanie, ale wiecie jakie są dziewczyny... damn. Nie wiem jak to jest, że doceniamy kogoś dopiero, gdy odchodzi. Nie mam z kim o tym porozmawiać, bo wszyscy stroją sobie z tego żarty, także żale się Wam, moim internetowym przyjaciołom. Przesłuchałam wszystkie piosenki jakich wcześniej słuchaliśmy razem. Aż się łezka w oku kręci, znowu.

Zaraz mam korepetycje z matematyki, nie chce mi się *-* W szkole idzie mi coraz lepiej, dostaję super oceny i jestem z siebie dumna. Jego zasługa? W większej części tak. Nie łudź się Natex...

Nie mam dla Was nowych zdjęć. Także wrzucam fotkę z 2010, gdy jeszcze Jarka była ze mną. 

Komentarze

  1. Nie przejmuj się nim, wiem co czujesz, ale nie tędy droga. :* Poza tym wspaniały koń! Nie ma go już z Tobą?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przejmuj się, czas wyleczy wszystkie rany tylko musisz czekać:) super koń ; d

    OdpowiedzUsuń
  3. Buuuu, przykro mi, był śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  4. każdy traci bliskie osoby w życiu, ja też taką miałam. Właśnie, czas przeszły...
    śliczny konik :*

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny koń! Gratuluję ocen no i trzymaj się mocno, czas wyleczy wszystkie rany:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie do obserwacji:)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny konik:) i też gratuluję ocen:)
    zapraszam do siebie w wolnym czasie:)
    http://mesmerize87.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje dni tez mijają bardzo powoli :( Nie bądź smutna, będzie dobrze!:*
    Ładne zdjęcie:) zaprasza,

    OdpowiedzUsuń
  8. jak ja lubie koniki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. . w końcu wszystko się ułoży, zobaczysz! <3 ja nie lubię pokazywać, że jest mi źle, bo wtedy wszyscy się pytają co jest itd. 3maj się. :*

    OdpowiedzUsuń
  10. wyluzuj już i tak nic nie zmienisz, to po co się zadręczać?

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymaj się, musisz się postarać postawić problemom !!! A wiem że dasz radę, wierzę w ciebie :D a zdjęcie mimo swojego wieku piękne i na pewno wiele dla ciebie znaczy :D Zapraszam do mnie na recenzję film "Nigdy nie mów nigdy" :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

🚗 Mój pierwszy samochód - Fiat 126p 🚗

Wyrywanie ósemek - moje doświadczenia

W las!