Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2019

61. edycja World Press Photo - Nowohuckie Centrum Kultury w Krakowie

Obraz
  Dzisiaj chciałabym Wam polecić niezwykłą wystawę, World Press Photo, gdzie można zobaczyć najlepsze fotografie minionego roku 2018. Fotografie te są nagrodzone w konkursie na najlepszą fotografię prasową. Na 61. edycję konkursu napłynęło przeszło 70 tysięcy zdjęć nadesłanych przez ponad 4,5 tysiąca fotografów ze 125 krajów. W NCK zobaczymy 137 najlepszych prac. Ekspozycja zawiera dużo drastycznych zdjęć , co jednocześnie wywołuje niepokój, ale i niezwykłe zaciekawienie (przynajmniej u mnie). To porażające jak dużo zła dzieje się na świecie.  Nie chcę Wam spoilerować , dlatego dodam tylko trzy ekspozycje, które zrobiły na mnie największe wrażenie. Myślę, że każdemu spodoba się coś innego. Jeśli jesteście z Krakowa bądź okolic - na prawdę polecam! Bilet ulgowy kosztuje 8zł / normalny 10zł. Jeśli nie jesteście z Krakowa - obejrzyjcie je w sieci :-) Grand Prix 61. edycji konkursu zdobył wenezuelski fotoreporter Ronaldo Schemidt, który zwycięski kadr uchwycił w Carac

Narciarskie szaleństwo na Słowacji - Jasna Chopok (dużo zdjęć 😃)

Obraz
Mimo, że tegoroczna zima bardziej przypomina wiosnę nie mogłoby obejść się bez nart! Tym razem wybraliśmy się z chłopakiem na Słowację, a dokładnie w Niżne Tatry, Demanowska Dolina na górę Chopok . Nocleg mieliśmy w Liptowskim Mikułaszu. To był naprawdę cudowny wyjazd pełen pięknych widoków, ciepłej aury i sportowej adrenaliny. Ale od początku... Wyjechaliśmy w piątek w południe, ale zamiast jechać przewidywane 3 godziny, jechaliśmy ponad 5. A to przez korki, a to przez małe zbłądzenie na drodze (chociaż dzięki temu dowiedziałam się, że istnieje taki znak drogowy jak "Uwaga wydry!" ). Zajechaliśmy do pensjonatu, gdzie po zameldowaniu niemalże od razu przebraliśmy się w sportowe ciuszki i ruszyliśmy w drogę. Najpierw na obiadek do pobliskiej restauracji - ja wybrałam lokalnego pstrąga, który był przepyszny. Po jedzeniu, wybraliśmy się na jazdę nocną na stok. Wieczorem tylko jeden stok jest otwarty (Biela Put) i jest dosyć krótki, ale trochę się na nim rozgrzaliśmy i posz

Kto pocieszy kaukaskie psy? Nieregularnik reporterski non / fiction

Obraz
Rzadko to robię. Nie wspominam wiele o tym co czytam, a czytam sporo. Małą odmianą od klasycznych powieści miał być nieregularnik reporterski "non / ficiton" . Tak się stało, że stał się nie małą lecz bardzo dużą odmianą.  Piszę o nim, bo chcę go Wam polecić. Jest to niezależne pismo, w formacie książki, wypełnione wspaniałymi reportażami. Każdy numer (a jest ich do tej pory chyba sześć) ma swój temat przewodni. Mój numer to "Zwierzę" . Reportaże, historie i wywiady są właśnie o tej tematyce, ale ukazane z zupełnie innej strony.  Nie chcę spoilerować, ale znajdziecie tam reportaże m.in o pracy deratyzatora w czasach komunizmu w Polsce, życiu kaukaskich psów, tańczących w cyrkach niedźwiedzi, zwierzęcych cmentarzy czy warunkach pracy w katalońskich rzeźniach. Są to tematy, o których nikt na co dzień nie myśli, ale gdy już czytasz te historie, otwierasz oczy na różne sprawy, poszerzasz perspektywę . Niektóre z nich są nawet trochę psychodeliczne, dziwne. Jedn