Loving her is like shaking hand with a devil

Ja chyba mam farta, albo Bóg mnie kocha Cześć! Długi dzień przesycony kartkówkami, pytaniami i sprawdzianami! Czeka mnie taki cały tydzień! Może dam radę! W przyszłym tygodniu próbne kompetencje ._. znowu Wczoraj, zamiast uczyć się na chemię, pojechałam wraz z siostrą i znajomymi na festyn rodzinny do pobliskiej wsi. Było mega gorąco! Towarzystwo, atmosfera też była mega! Także nie mam na co narzekać ;* Sprynia ma dziś urodziny, HAPPY BIRTHDAY HABIBI <3 Siorka zdała maturę z niemca na 93% świętujemy! Zdolna bestia Mój ukochany skarb, nie wymieniłabym jej za milion dolarów! Wszystko co mam dał mi Hip-hop

Mój świat może wydawać się taki jak twój, ale nie jest. Wreszcie znalazłam chwilę czasu na napisanie postu. Nie chodzi o to, że go nie mam, ale tak się złożyło, że mam na głowie tysiąc innych, może ważniejszych, spraw. Samopoczucie? Świetne. Dzień spędziłam z Bartoszem na graniu na konsoli, a wieczór z siostrą i jej chłopakiem w kinie. Byliśmy na "Projekt X". Muszę przyznać, że genialny film! Uśmiałam się za wszystkie czasy! Fabuła prosta, aktorzy średnio przystojni, ale z pewnością go Wam polecam, gdyż jest zajebiście śmieszny!  Holly shit, chyba będę mieć męża obcokrajowca. WHAT HAPPENED WITH MY MIND?! Dzisiaj tak skromnie, nadrobię! Zapraszam na rozdanie http://paulina-zukrowska.blogspot.com/2012/05/rozdanie-lemon-lovely.html#comment-form

Jeśli zamarzłby ocean, musisz wiedzieć, byłabym pierwszą osobą, która przez niego pobiegnie, do Ciebie.. Cześć. Dzisiaj wyjątkowo przygnębiający dzień. Pada deszcz, nie mam na nic siły, a w głowie same straszne myśli. Nie umiem wytłumaczyć co siedzi mi w niej siedzi, ale żadne pozytywy. Od dłuższego czasu tak nie miałam, ale dzisiaj chciałabym wszystkich pozabijać. Od kilku tygodni w ogóle nie mam czasu. Nie mam czasu na naukę, bloga czasem nawet na posiłek. Zabiegany człowiek ze mnie! Wyć się chce. W sobotę byłam na komunii u kuzynki, za tydzień czeka mnie następna. Bawiłam się dobrze, przyjechała ciocia, której nie widziałam dwa lata, a strasznie ją lubię!  Mimo mrozu mego serca nie pokrywa lód

Cześć potworki.  Ostatnio nic się nie dzieje. Trochę zdjęć. Humorek? dobry

Cześć. Dzisiaj nie zamierzam Was męczyć długim postem. As usual.  Ubieram spodenki, bo zaraz jedziemy z Anu do Krakowa! Tak cieplutko!  Ahh, zakochałam się w tej pogodzie. Wczoraj przez cztery godziny razem z  Izą robiłyśmy plakat do szkoły "Euro 2012-Kibicuję fair-play". Nie zrobiłyśmy nawet połowy, gdyż malujemy farbami więc trzeba uważać na każde maźnięcie pędzlem. W poniedziałek z Dajanką na motorze po wsiach. Wpadłyśmy do Izy na soczek i ploteczki! Miłego dnia! Yallah Habibi ;*