Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2019

Chillujemy w lawendzie ;-)

Obraz
Noi oficjalnie mamy lato! Chociaż od zawsze jestem fanką zimy to nie oznacza, że nie lubię lata. Czerwiec jest świetny. Tyle sezonowych warzyw i owoców. Zajadam się cukinią, truskawkami, bobem, kalafiorem, młodą kapustką. Po prostu pyszota. W powietrzu zapach wakacji, które w tym roku klarują się dla mnie znakomicie. Upały i komary dają w kość, ale jakoś trzeba to przeżyć. Najbliższy czas będzie dla mnie intensywny ze względu na egzaminy na uczelni, remont w domu i przyjazd norweskiej familii.  W poniedziałek chillowałyśmy z Justyną na trawce pośród lawendowego ogrodu. O lawendowym ogrodzie wspominałam Wam już w zeszłym roku. Jest to miejsce ogólnodostępne gdzie każdy może przyjść, porobić fotki, odpocząć, kupić wiązkę kwiatów lub napić się... lawendowej lemoniady. Super miejsce na wyluzowanie się. Capnęłyśmy sobie na trawce, pogadałyśmy, pośmiałyśmy, porobiłyśmy zdjęcia. Nic dodać nic ująć. Poniedziałek też może być fajny :-) Zimna, gazowan

Myslovitz na Dniach Proszowic

Obraz
Sprzedawcy marzeń, długość dźwięku samotności, dla Ciebie... Takie kultowe kawałki mogłam usłyszeć na tegorocznym koncercie na Dniach Proszowic . Proszowice to małe miasteczko, w którym mieszkam od urodzenia, niecałe 30 kilometrów od Krakowa. W ten weekend miały miejsce "Dni Proszowic", a co za tym idzie, fajny event. Główną gwiazdą był zespół Myslovitz, który darzę wielką sympatią, bo grają świetną muzę. Co prawda, nie gra już z nimi Artur Rojek , ale i tak było mega. Zawsze chciałam usłyszeć ich na żywo. Wcześniej zagrali również.: Bas Tajpan , Natalia Opyrchał, kilku DJ-ów oraz na skrzypcach przy pokazie laserów - Aga Matusik. Oprócz tego miało miejsce wiele występów, pokazów. Ludzie zagłosowali na pokaz laserów zamiast fajerwerków ze względu na zwierzęta. To była dobra decyzja. Jednak to nie koncerty czy wesołe miasteczko jest najważniejsze. Najważniejsze było to, że udało mi się świetnie bawić wśród najlepszych znajomych. Razem poświrowaliśmy, pośpiewaliśmy, potańczyl

Wielka Parada Smoków w Krakowie

Obraz
Kraków prócz tego, że jest miastem królów polskich, obwarzanków, gołębi i Lajkonika, jest również miastem Smoka Wawelskiego. Ziejącego ogniem możemy podziwiać go nad Wisłą. Jednak okazuje się, że jeden smok to za mało. Opowiem Wam dzisiaj o Wielkiej Paradzie Smoków. Jest to wydarzenie organizowane co roku przez krakowski Teatr Groteska . Polega na przemaszerowaniu wielkich smoków przez ulice miasta, głównie w okolicach rynku. W sobotę wieczorem, o godzinie 22, miało również miejsce fantastyczne widowisko na Wiśle, dokładnie w zakolu Wisły, na bulwarach. Mogliśmy zobaczyć 20 wielkich smoków , które unosiły się w powietrzu tworząc show. Towarzyszyły temu salwy przepięknych fajerwerków, muzyka oraz pokaz laserowy. Smoki ściągnęły nad Wisłę mnóstwo osób. Ciężko było znaleźć miejsce. Podejrzewam, że było nas tam około kilka, bądź nawet kilkadziesiąt tysięcy. Jedne smoki były śmieszne, drugie szczerzyły zęby, ale to co ich łączyło to wielobarwność. Było na co popatrzeć. Wspaniałe widowisko