Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Przed koronawirusem uciekam galopem

Obraz
Miesiąc mnie tutaj nie było. Zaskakujące jest to jak wiele może zmienić się w tak krótkim czasie. Koronawirus pokrzyżował mi wiele planów m.in to, iż nie obronię licencjatu w terminie . Co się odwlecze, to nie uciecze. Zdaję sobie sprawię, że sytuacja robi się z dnia na dzień bardziej poważna - przybywa chorych, ale jednocześnie nie ukrywam, że kwarantanna i to siedzenie w domu, daje mi poczucie odpoczynku. Mam więcej wolnego czasu. Nie pracuję tak intensywnie. Mogę porobić porządki w domu, wokół domu, przeczytać książki, które od miesięcy czekają na półce, nadrobić seriale na Netflixie, pobawić się z psiakami i ... pojeździć konno. Pogoda jest piękna, więc razem z Pauliną, Porankiem i Patisonem (wszyscy na "P"), łapiemy promienie słoneczne i ładujemy akumulatory witaminą D. Przy okazji zawsze coś poćwiczymy i poruszamy się. Moje treningi na siłce na razie są wstrzymane, dlatego, aby nie utonąć w kanapie przez TV, przychodzę do koni. W stajni prócz fajnych koni warto mieć ró