Wczoraj (17.10.15) odbyła się moja impreza osiemnastkowa dla rodziny. Przyszły najbliższe mi osoby. Spędzaliśmy cudowny wieczór na rozmowie, jedzeniu, tańcach i śpiewach. Moja rodzinka to wspaniali ludzie. Nie wymieniłabym ich na innych za żadne skarby. Rodzice zorganizowali wszystko i zadbali o każdy szczegół, za co jestem bardzo wdzięczna. Dostałam wspaniałe prezenty, mnóstwo słodyczy i ... koperty! Hihi. Pieniążki się przydadzą- to na pewno. Mój czas świętowania dobiega końca, ale są jeszcze zdjęcia! Raczej nie dodaję zdjęć mojej familii, tylko kilka zdjęć swoich i z kuzynkami. Jutro jadę na rekolekcje maturalne do Skorzeszyc (góry świętokrzyskie). Mam nadzieję, że prócz czasu na modlitwę (o maturę hihi), będzie to świetny czas z przyjaciółmi. Relacja oczywiście po powrocie! Buziaczki