LAZY
Jakaś taka nie do życia jestem od paru dni. Ładna pogoda wcale mnie nie motywuje. Do niczego. Nie chce mi się nawet ruszać kończynami. Trochę upierdliwe, bo zazwyczaj lubię coś robić. Co jest? Nie poznaję siebie. Chce deszczu i brzydkiej pogody. Ona sprawia, że mi się chce.
Ojj, nie martw się, każdy ma takie dni ;) I przyznam się, że czasem lubię, gdy deszcz popada :D Ale ogólnie rzecz biorąc, musisz znaleźć coś, co poprawia Ci humor. Moim najlepszym sposobem na taki czas jest muzyka. Bez niej trwałabym nadal w kilku "depresjach" :D życzę Ci duużo uśmiechu! :)
OdpowiedzUsuńNie ma czym się martwić, bo każdy ma takie dni. Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNiby nic, a tyle zależy od pogody. Ale spokojnie trzeba czekać to może jeszcze śnieg spadnie :)
OdpowiedzUsuńMam dokładanie to samo. Takiego lenia, że mnie to przeraża.
OdpowiedzUsuńAle jakoś wzięłam się dziś w garść i napisałam nowego posta, na którego serdecznie zapraszam:http://rockglamfashion.blogspot.com/
Trzymam kciuki, aby motywacja powróciła!