♥ Tłusty czwartek ♥

Tłusty czwartek to taki fajny, niezobowiązujący dzień. Dozwolone jest dzisiaj objadanie się, ale nazwałam to dniem niezobowiązującym, bo przecież nikt nas do tego nie zmusza. Chcemy jeść? Jemy! Nie? To nie - po prostu. Ja najbardziej lubię pączki z dżemem truskawkowym i lukrem, mniam! Nie będę kłamać, uwielbiam ten dzień! Wszędzie słodkie wypieki. Ciekawa jestem czy inne państwa też mają taki obyczaj, wiecie coś o tym? 

Zjadłam dziś tylko/aż 3 pączki. Zapchały mnie zupełnie, mój żołądek to odczuł. Potrzebuję sałaty! :< 

Ile zjedliście? :D

Dzisiaj zaczęłam ferie! Strasznie się cieszę. Dwa tygodnie względnego odpoczynku. Dlaczego względnego? A cóżby to byli za nauczyciele gdyby nie nazadawali nam materiału na ferie?:D
e tam, wiadomo, że się nie będe uczyć, hihi

Komentarze

  1. Unknown12 lutego 2015 22:18

    ja też zjadłam 3 a na obiad miałam zupę z warzywami, która wyjątkowo mi smakowała :D

    http://beautifuldreams29.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. hooneyyy12 lutego 2015 22:41

    Ja zjadłam 2 pączki :p no u nas tak samo. Mówią, że ferie i odpoczniemy, ale materiału tyle zadane, że szok :p
    mój blog, hooneyyy

    OdpowiedzUsuń
  3. KAJA12 lutego 2015 23:02

    ja zjadłam 2 pączki, u mnie tak samo z nauką... Zajrzysz, skomentujesz? Bardzo mi na tym zależy. http://loveemyydreeam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Katsuumi13 lutego 2015 01:02

    Ja całe dwa pączki :D :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Monikuella13 lutego 2015 10:50

    Ja zjadłam dwa pączki.

    OdpowiedzUsuń
  6. KAARISS13 lutego 2015 13:58

    A ja zjadłam tylko jednego ;d A więc życzę Ci udanych ferii !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Alex-Alexxis13 lutego 2015 17:44

    Ja zjadłam dwa :D
    Ja właśnie kończę ferie :(
    Życzę udanych ferii !!
    Zapraszam : http://alex-alexxis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ola K.13 lutego 2015 18:26

    3 ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. beauty-dorkling13 lutego 2015 20:49

    Ja ani jednego.
    Dobrze, że mi przypomniałaś. *idzie po pączka*

    OdpowiedzUsuń
  10. Fallenna13 lutego 2015 21:05

    Ja zjadłam dwa duże i jeden malutki w szkole.:) Miłego wypoczynku!

    http://fallenna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Monnie14 lutego 2015 13:40

    Ja niestety nie jadlam paczkow w tym roku, nie mialysmy gdzie z siostra kupic :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Króliczara :)15 lutego 2015 09:41

    Ten czwartek był najtłuściejszym w historii mojego życia :D Zjadłam 4 pączki.
    http://przyszopceuszatych.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Justyna15 lutego 2015 09:42

    Udanych ferii ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Unknown15 lutego 2015 11:56

    ja smażyłam pączki razem z babcią, mmmniam, zjadłam całkiem sporo :D
    http://everythingandnothinng.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Unknown15 lutego 2015 16:00

    oj..ja tylko 3:D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koncert Gorillaz (Open'er 2018) - czyli jak spełniać marzenia

Obraz
Cześć wszystkim! Dzisiaj przychodzę do Was z relacją z wydarzenia, na które czekałam 10 lat. Tak, 10 lat czekałam na koncert Gorillaz w Polsce. I nareszcie nadarzyła się ta okazja na Openerze w Gdyni. Bilety na festiwal leżały w szufladzie już dobre kilka miesięcy. Całą podróż również ogarnęłam wcześniej. Podróż dlatego, że z Krakowa do Gdyni jest około 670km. To jednak pestka jeżeli chce się spełnić swoje marzenie. Razem z chłopakiem wsiedliśmy w najszybszy pociąg i w 5 godzin byliśmy nad morzem. Gorillaz to niesamowity zespół. Wykreowali oni animowane postacie (2D, Murdoc, Noodle). Nadają one nieco psychodelicznego klimatu do piosenek. Moją ulubioną postacią jest 2D. Na koncert założyłam nawet koszulkę z jego wizerunkiem.   Ale od początku. To był mój pierwszy raz kiedy byłam na tak ogromnym festiwalu. Wszystkie bilety na Opener'a zostały wyprzedane, a było ich 70 000. Wyobraźcie sobie tą rzeszę ludzi. Każdy inny, kolorowy. Dziewczyny z wymalowanymi twarzami, ...
Czytaj więcej

Only one man makes me feel safe and happy

Obraz
Za tydzień o tej porze będę stała nad garami i pomagała rodzicom. Wcale nie czuję atmosfery świąt. A o śniegu wolę nie wspominać. Od czwartku siedzę w domu. Powinnam leżeć w łóżku, a za to siedzę przy kompie w bosych stopach. Nie zależy mi na chodzeniu do szkoły. To co mam w głowie zależy jedynie od moich rodziców. To oni uczą mnie życia. Jak do tej pory sprawują się świetnie. Ostatnio zastanawiałam się nad moimi dziadkami. Doszłam do wniosku, że mam dziadka i dziadziusia. Z dziadkiem widzę się może dwa razy w miesiącu, chociaż mieszkamy blisko siebie. To są zimne spotkania, na ogół wcale nie chodzi mu, aby spotkać się ze swoją wnuczką. Potrzebuje mojego taty, ale ma jakąś sprawę. Nie przypominam sobie żadnych dobrych wspomnień z nim związanych. Zupełnie inaczej jest z moim dziadziusiem, z którym widuję się codziennie. Zawsze przynosi mi jakieś łakocie i oddałby wszystko, abym była szczęśliwa. Kiedy jeszcze miałam konie, on poświęcał 50% swojego czasu, aby nic im nie brakło. N...
Czytaj więcej

Happy Birthday Bitherphobia, I love U!

Obraz
Czeeeeeeeeeeść! Jestem w świetnym humorku, mimo wyczerpującego dnia w szkole. Dlaczego? Dzisiaj mija równiutki rok odkąd dodałam tutaj pierwszy post <3 Bardzo szybko zleciało! Może dla większości to głupota, ale ja od zawsze mam świra na punkcie blogów. Blog to dla mnie coś mega ważnego! Tylko wieloletni blogerzy to zrozumieją! :3 Chciałam Wam bardzo podziękować, bo bez Was nie byłoby tego wszystkiego! Kocham Waaaaaaas <3  Skąd pomysł na "Bitherphobia" DZIĘKUJĘ ZA ZAANGAŻOWANIE ♥ Garstka moich znajomych podesłała mi takie "mini życzenia" z okazji pierwszych urodzin! Jesteście wspaniali! Postaraliście się bardzo i to doceniam, wariaci! Obejrzyjcie sobie:  "Ooo, róża!"   " Nie bez powodu mówię różo moja <3"  Kocham Cię hipciu <333333 Dziękuje Wiki!  Cały rok towarzyszył mi wiernie i bezawaryjnie wspaniały Canon Eos :3 Uw...
Czytaj więcej