Weekend we Wiedniu? Czemu nie! Tak jak wspominałam, razem z siostrą i jej chłopakiem spędziliśmy dwa dni w pięknej stolicy Austrii. Była to moja trzecia wizyta w ciągu tego roku i n-ta w ciągu całego życia, jednak nigdy podczas świąt Bożego Narodzenia. Z racji tego, że nie mieliśmy za dużo czasu, nie zwiedzaliśmy ponownie wszystkiego, a byliśmy na świątecznych zakupach, na spacerach oraz na Schonbrunnie, na którego terenie był niezwykły Weinachtsmarkt czyli kiermasz. Bardzo klimatyczne miejsce przepełnione zapachami grzańca i słodkich wypieków. Dodatkowo, odwiedziliśmy kuzynkę, z którą widujemy się dość rzadko, bo mieszka we Wiedniu na co dzień. Pogoda we Wiedniu podobna jak w Polsce, zimno, mroźnie, bez śniegowo :-( Każdy pobyt w tym mieście naładowuje mnie pozytywną energią. Polecam każdemu poczuć ten klimat! Teraz czas zabrać się za świąteczne porządki :D
Wypad w 100% udany! Oby takich więcej.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Fajne swiateczne zdjecia.
OdpowiedzUsuńPięknie ♥
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia. ;)
Obserwujemy?
mój blog <3
Ale super taki wypad ! Ja nigdy nie byłam w Wiedniu, ale miejmy nadzieję , że wkrótce to się zmieni ;D
OdpowiedzUsuńmoszovska-blog.blogspot.com
Piekne zdjęcia! 💗 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidać, po Waszych minach że jarmark i wyjazd się udał :)
OdpowiedzUsuńJa świąteczne poczynania miałam okazję oglądać we Wrocławiu i Poznaniu :)
ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
POZDRAWIAM MALWA
Ale miły, świąteczny klimat :)
OdpowiedzUsuń