Trzy dni temu skończyłam 19 lat. To niesamowite jak czas szybko leci, dopiero szykowałam moją imprezę osiemnastkową... no cóż. Urodziny moje w tym roku, mogę powiedzieć, że upłynęły pod znakiem skrajności. Ranek zaczął się okropną migreną, którą udało mi się zwalczyć po kilku godzinach, spacer z pieskami, trening crossfit, a międzyczasie telefony, smsy od znajomych i rodzinki, hihi :-) Nie mogę nie wspomnieć o mega wieczorze z moimi najbliższymi przyjaciółmi i Krzysiem oczywiście. Pośmialiśmy się, pojedliśmy, popiliśmy... super czas. Sobotę poświęciłam dla familii, popołudniu zebrała się moja najbliższa rodzina ( 15 osób :D ) i razem wspólnie świętowaliśmy moje urodziny. Uwielbiam kiedy moja rodzina jest razem. Dodatkowy plus to oczywiście prezenty, z których jestem bardzo zadowolona. Oby więcej takich chwil <3


 ♥♥♥

Komentarze

  1. Wszystkiego najlepszego w takim razie :) !
    http://alittlebitforbeauty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Spełnienia marzeń :)
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koncert Gorillaz (Open'er 2018) - czyli jak spełniać marzenia

Only one man makes me feel safe and happy

Happy Birthday Bitherphobia, I love U!