Trójmiasto w trzy dni

 Cześć wszystkim! Emocje po Open'erze powoli już opadły, a przecież robiliśmy z chłopakiem dużo innych rzeczy w Trójmieście. I chodzi mi tu o zwiedzanie 😃 Zarówno ja jak i Krzysiek lubimy aktywne spędzanie czasu. Leżenie cały dzień plackiem na plaży szybko by się nam znudziło. Dlatego nie marnowaliśmy naszego krótkiego urlopu i w ciągu czterech dni pobytu nad morzem zwiedziliśmy całe Trójmiasto czyli Gdańsk, Gdynię i Sopot. Nad morze pojechaliśmy pociągiem i to był bardzo dobry wybór. Polecam Express Intercity Premium, bo podróż tym pociągiem jest szybka i przyjemna. I jeszcze dostajecie kawkę w prezencie! 

Gdańsk. W Gdańsku mieliśmy nocleg, więc to miasto poznaliśmy najlepiej. Stare miasto i port są po prostu przepiękne. Rynek, żuraw, klimatyczne uliczki. Dodatkowo zaszliśmy do Ośrodka Kultury Morskiej na darmową wystawę, w części interaktywną. Pojechaliśmy również na Zaspę, czyli miejsce pełne kolorowych murali. Niektóre z nich to dzieła sztuki niemałych rozmiarów. Niestety nie wypaliła wycieczka do Muzeum II Wojny Światowej oraz na Westerplatte, bo po prostu zabrakło nam czasu, a te obiekty były daleko. Gdańsk to fajne miasto, łatwe do ogarnięcia i przy okazji bardzo ładne. 

Gdynia. W Gdyni spędziliśmy tylko 3/4 godziny, zanim ruszyliśmy na Open'era zobaczyliśmy Skwer Kościuszki, gdyńskie akwarium, Dar Pomorza oraz wielki statek wojskowy. Nie mogę nie wspomnieć o rybce z frytkami, która jest pozycją obowiązkową na liście: "to eat" nad morzem. 

Sopot. To już kolorowy zawrót głowy. Multum ludzi, turystów. Główna ulica "Bohaterów Monte Cassino" to odpowiednik Floriańskiej w Krakowie. Restauracje, pamiątki, krzywy domek (swoją drogą szału nie robi). Ulica prowadzi oczywiście do głównej atrakcji tego miasta czyli do mola. Na molo było fajnie, nie można zaprzeczyć. Powiew morskiej bryzy na twarzy to było to. Warto wyjść również na szczyt latarni morskiej, która znajduje się tuż obok. Widok z góry jest bardzo ładny. 

Pogoda? O dziwo się udała! Trafiliśmy na kilka słonecznych dni nad morzem. Śmiało można było się opalać (my z Krzychem to aż za bardzo się spiekliśmy), kąpać w morzu, które było dość ciepłe i czyste.

Gdańsk
Bardzo znany widok z pocztówek albo magnesów czyli gdański żuraw

 



Spójrzcie na tą głowę po prawej! :D






Gdynia
 Dar Pomorza - teraz pełni funkcję muzeum. Zbudowany w 1929 roku

Komu przejażdżkę na zebrze? 


Sopot
Widok z latarni morskiej. Wieża ma wysokość 39metrów. Zbudowana w 1904 roku. Po zejściu każdy dostaje mini-certyfikat "Zdobycia latarni morskiej w Sopocie". Myślicie żeby dodać to do CV? :D  



Noi największa atrakcja Sopotu czyli molo. Ma około pół kilometra długości. Naprawdę fajne miejsce spacerowe.

Komentarze

  1. Trójmiasto jest piękne ;)
    ja wczoraj byłam w Gdyni - Koło widokowe mega ;)
    http://twinstyl.blogspot.com/2018/07/najwieksze-koo-widokowe-w-polsce-gdynia.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Łał, uwielbiam takie wyprawy :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trójmiasto jest piękne! Jak t wrócisz to koniecznie zalicz Westerplatte i latarnie morską, która jest naprzeciwko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham Trójmiasto i bardzo żałuję, że tak rzadko w nim bywam :( Zdjęcia cudne!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koncert Gorillaz (Open'er 2018) - czyli jak spełniać marzenia

Only one man makes me feel safe and happy

Happy Birthday Bitherphobia, I love U!