Lato w pigułce - czyli mix zdjęć :-)

Długo mnie tu nie było, a to za sprawą braku czasu. Całe wakacje odbywałam praktyki studenckie w krakowskim biurze tłumaczeń, więc tryb codziennego wstawania, dojazdów, kilkugodzinnej pracy i mnóstwa innych rzeczy, odsunęło bloga na drugi plan. Przez to również nie udało mi się nigdzie wyjechać na wakacje. Ubolewam nad tym, ale mam świadomość, że praktyki trzeba odbębnić. 
Praktyki na moim kierunku studiów przewidziane są na trzy miesiące. Dwa już za mną. Trzeci - ostatni miesiąc odbędę w zupełnie innym miejscu, ale to już bliżej grudnia. Może wtedy wspomnę coś więcej. 

No dobrze, ale wakacje to wakacje, przecież nie będę siedzieć w domu, gdy lato w pełni. Mnóstwo aktywności, jednodniowych wypadów, sportu i znajomych. A zagraniczne wojaże jeszcze nadrobię. Dzisiaj wrzucam mix zdjęć z moich tegorocznych "wakacji"☺️ Zapraszam do oglądania!



Gródek nad Dunajcem - rowerki wodne wokół jeziora rożnowskiego
 
Ojców


Zamek w Pieskowej Skale 



Maczuga Herkulesa



Escape room - super zabawa :)

Poranek i Patison :)

Bierzmowanie kuzynki




Nowa zabawka Krzycha :D

 

Komentarze

  1. Juliet Monroe9 września 2018 11:08

    Pierwsze zdjęcie mnie zachwyciło :) Cudny krajobraz, aż smutno, że niedługo zima i znowu trzeba będzie czekać rok na ciepłe dni :(
    Pozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Roksana9 września 2018 12:40

    Naprawdę wspaniałe zdjęcia! Jeju jakie masz urocze pieski <3!


    https://roksanafashionist.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ambiwalentna9 września 2018 13:48

    Bardzo ładne zdjęcia! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Karolina Resztak9 września 2018 15:41

    Wow super, że masz taką możliwość 💗 A zdjdcia piękne 😊
    Pozdrawiam!
    http://swiatwedlugidoli.blogspot.com/2018/09/wstep.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  5. Aleksandra Krajewska9 września 2018 17:12

    super zdjęcia, chętnie bym pojechała na jakąś wycieczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. W Niedoskonałościach Tkwi Indywidualność10 września 2018 08:44

    Piękne zdjęcia i te widoki ❤ Ja niestety nigdzie nie byłam w tym roku ale w następnym nadrobimy ! ❤

    OdpowiedzUsuń
  7. Katsuumi10 września 2018 14:27

    Chyba mialas bardzo udane lato :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Daria10 września 2018 16:06

    Świetny mix zdjęć! :)

    http://xjustdaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapachem pisane11 września 2018 16:04

    Świetne zdjęcia i tyyyle wspomnień :)

    OdpowiedzUsuń
  10. talarkowa11 września 2018 17:19

    Piękne zdjęcia i cudny psiak! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mona Bednarska11 września 2018 21:04

    Kiedy zobaczyłam pierwsze zdjęcie, pomyślałam że to na pewno jakieś miejsce za granicą. Ostatnio zaczynam odkrywać przepiękne polskie krajobrazy, które naprawdę są niepowtarzalne.
    Pozdrawiam,
    https://www.monabednarska.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Leyraa12 września 2018 15:34

    Wspaniałe zdjęcia, aż ciężko uwierzyć że to tylko "jednodniowe wypady" wyglądają jak dobrze rozplanowane wakacje ;)

    Leyraa Blog

    OdpowiedzUsuń
  13. Istota ludzka13 września 2018 16:34

    Zdjęcia są wspaniałe, czuć od nich pozytywną energię! Na pewno zapamiętasz te wakacje na długo! ♥

    http://istotaludzkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Karina Saktura14 września 2018 14:40

    Fajnie, że udało Ci się dobrze wykorzystać chociaż wolne dni! ;)
    Mój blog!

    OdpowiedzUsuń
  15. Anks_blog14 września 2018 15:48

    Świetny mix zdjęć! Jednodniowe wypady też są spoko :)
    Mój blog - Klik

    OdpowiedzUsuń
  16. Gabi15 września 2018 15:19

    Jaki słodki piesek :) Świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Małgosia17 września 2018 14:37

    Ale z Ciebie śliczna dziewczyna! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Andri27 listopada 2020 12:54

    Super, widać że wypad się udał:) Rowerki wodne to bardzo fajna atrakcja, ale jeszcze lepsza to deski sup - polecam spróbować sobie. Tu na stronie www.gosup.pl można kupić tego typu sprzet

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

🚗 Mój pierwszy samochód - Fiat 126p 🚗

Obraz
Tak, kupiłam Malucha 😀 Kiedy go zobaczyłam z kartką "Sprzedam", wiedziałam, że będzie mój . Była to szybka, szalona i spontaniczna decyzja, aczkolwiek w głowie od razu zrodził mi się plan na tą brykę. Mój Maluszek to dokładnie Fiat 126p Elegant rocznik 1999 (więc całkiem nie taki stary). Jest w świetnym stanie, ma błyszczący czerwony lakier , o którym zawsze marzyłam. Małe szczegóły, które można poprawiać, powoli poprawiam. Po zakupie przeszedł od razu przegląd, smarowanie elementów, konserwację podwozia, woskowanie, wymianę niektórych przewodów. W planach mam jeszcze malowanie dwóch elementów, ponieważ są na nich oznaki rdzy, a nie chciałabym, aby się to pogłębiało. Założyłam mu również radio z wejściem na USB oraz głośnik, aby móc słuchać ulubionej muzy podczas przejażdżek. Kostki i piesek z kiwającą głową też już są. Jeśli chodzi o sprawy mechaniczne to nie obawiam się niczego. Części do Maluchów są tanie. Mój chłopak jest mechanikiem, a ponad to moi dziadkowie oraz ta...
Czytaj więcej

Only one man makes me feel safe and happy

Obraz
Za tydzień o tej porze będę stała nad garami i pomagała rodzicom. Wcale nie czuję atmosfery świąt. A o śniegu wolę nie wspominać. Od czwartku siedzę w domu. Powinnam leżeć w łóżku, a za to siedzę przy kompie w bosych stopach. Nie zależy mi na chodzeniu do szkoły. To co mam w głowie zależy jedynie od moich rodziców. To oni uczą mnie życia. Jak do tej pory sprawują się świetnie. Ostatnio zastanawiałam się nad moimi dziadkami. Doszłam do wniosku, że mam dziadka i dziadziusia. Z dziadkiem widzę się może dwa razy w miesiącu, chociaż mieszkamy blisko siebie. To są zimne spotkania, na ogół wcale nie chodzi mu, aby spotkać się ze swoją wnuczką. Potrzebuje mojego taty, ale ma jakąś sprawę. Nie przypominam sobie żadnych dobrych wspomnień z nim związanych. Zupełnie inaczej jest z moim dziadziusiem, z którym widuję się codziennie. Zawsze przynosi mi jakieś łakocie i oddałby wszystko, abym była szczęśliwa. Kiedy jeszcze miałam konie, on poświęcał 50% swojego czasu, aby nic im nie brakło. N...
Czytaj więcej

Koncert Gorillaz (Open'er 2018) - czyli jak spełniać marzenia

Obraz
Cześć wszystkim! Dzisiaj przychodzę do Was z relacją z wydarzenia, na które czekałam 10 lat. Tak, 10 lat czekałam na koncert Gorillaz w Polsce. I nareszcie nadarzyła się ta okazja na Openerze w Gdyni. Bilety na festiwal leżały w szufladzie już dobre kilka miesięcy. Całą podróż również ogarnęłam wcześniej. Podróż dlatego, że z Krakowa do Gdyni jest około 670km. To jednak pestka jeżeli chce się spełnić swoje marzenie. Razem z chłopakiem wsiedliśmy w najszybszy pociąg i w 5 godzin byliśmy nad morzem. Gorillaz to niesamowity zespół. Wykreowali oni animowane postacie (2D, Murdoc, Noodle). Nadają one nieco psychodelicznego klimatu do piosenek. Moją ulubioną postacią jest 2D. Na koncert założyłam nawet koszulkę z jego wizerunkiem.   Ale od początku. To był mój pierwszy raz kiedy byłam na tak ogromnym festiwalu. Wszystkie bilety na Opener'a zostały wyprzedane, a było ich 70 000. Wyobraźcie sobie tą rzeszę ludzi. Każdy inny, kolorowy. Dziewczyny z wymalowanymi twarzami, ...
Czytaj więcej