Helsinki ♥️
Dzisiaj zabiorę Was do Helsinek. Po Finlandii możecie poruszać się na różne sposoby. My wybrałyśmy krajową linię autobusową OnniBus, który jest odpowiednikiem Flixbusa w Polsce. Bilety nie są drogie, można kupić w ostatniej chwili, nawet u kierowcy. Autobusy te jeżdżą często, są z reguły punktualne, komfortowe i bezpieczne.
Nic nie wiedziałam o Helsinkach. Nie wiedziałam czego się spodziewać lub oczekiwać. Dopiero przed wylotem poczytałam parę słów o atrakcjach tego miasta. Spędziłyśmy w nim dwa dni na zwiedzaniu najbardziej popularnych miejscówek. Oprócz widoków i budynków postanowiłyśmy pozwiedzać Finlandię również kulinarnie. Przez całą naszą wycieczkę jadłyśmy najróżniejsze, typowo fińskie smakołyki (np.: ser chlebowy Leipäjuusto, kabanosy z renifera, pierogi karelskie).
Helsinki to bardzo ładne miasto portowe. Ma swój klimat. Architektonicznie przypomina mi trochę Barcelonę, ponieważ również jest na planie kwadratów. Główny skwer jest położony nad portem. Kilka kroków dalej jest stara hala targowa, gdzie można tradycyjnie, dobrze zjeść. Warto tam zajrzeć, jeśli lubicie próbować nowych rzeczy. Nie można zapomnieć, że Helsinki to miasto Tove Jansson (autorki Muminków), ale o tym już opowiadałam, więc zainteresowanych odsyłam do poprzedniego postu.
Jak poruszać się po Helsinkach? Pieszo!
Gdzie spać w Helsinkach? W hostelu!
Gdzie jeść w Helsinkach? Na hali targowej!
Co zobaczyć w Helsinkach? Czytajcie poniżej!
Punkt obowiązkowy na mapie Helsinek. Główna katedra, położona na wzniesieniu. Służyła nam jako punkt orientacyjny podczas zwiedzania miasta. Jest przepięknie zbudowana, również w środku, śnieżnobiała z zielonymi kopułami.
Widok na diabelski młyn i nowo zbudowaną saunę Löyly.
Prawosławny sobór Uspieński
Widok z tarasu widokowego na ostatnim piętrze hotelu Torni. Wejście jest darmowe więc polecam! Widok jest świetny. Załapałyśmy się na zachód słońca.
Chwila relaksu z kawą, portugalskim ciasteczkiem Pasteis de Nata oraz fińską wersją sernika z porzeczkami. Bardziej niż same ciastka zapamiętam uprzejmego pana sprzedawcę, który dwoił się i troił, aby nam dogodzić i poznać nasze zdanie na temat swoich wypieków.
Kebab z mięsem renifera. Chętnie bym spróbowała, aczkolwiek cena mnie cofnęła :D
Kościół Temppeliaukio - Skalny kościół - wykuty w skale w latach 60-tych. Wstęp jest płatny kilka euro.
Bez Muminków nie wracam! ♥️
Piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Kabanoski z renifera jadłam w Szwecji i myślałam, że to szwedzka przekąska, a tymi babeczkami budyniowymi czasem zajadam się w Holandii, bo są dostępne w Lidlu ;)
OdpowiedzUsuńKatedra przypomina mi trochę islamskie meczety przez te te kopuły. Ogólnie Helsinki ani Finlandia nie były moim celem podróżniczym, raczej nie zmieniłam zdania, ale bardzo przyjemnie czytało się pst i oglądało zdjęcia :)
Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam odwiedzić te rejony, ale nie było kiedy. Może w końcu się jednak kiedyś uda .. :D
OdpowiedzUsuńDobra relacja, zdjęcia ciekawe i przyjemne dla oka:-))
https://www.youtube.com/watch?v=5HOr12-tWZM
Cudowne miejsce ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne widoki ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie kochana na bloga a takze na mój kanal na yt :)
stay-possitive.blogspot.com
https://www.youtube.com/channel/UCuIH9j67mIcs1MNwx1OzCsg?view_as=subscriber
Zazdroszczę takiego wyjazdu, piękne zdjęcia. Podziwiam, że wybrałaś sie w taka podróz autobusem, dla mnie 300 km to męczarnia wiec zamieniłam go na pociąg i jakoś mi lepiej :D Ale nie lubie i tak długiego siedzenia w srodkach transportu
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
https://klaudia-kowalczyk.blogspot.com
Jako, że kocham reniferki raczej nie skusiłabym się na kebab z mięsem tych zwierzaków. Ogólnie Helsinki to piękne miasto <3 Chciałabym kiedyś tam pojechać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak tam łatwie, a kulinarne podróże to super uzupełnienie, żeby jeszcze lepiej poczuć klimacik miejsca, w którym się przebywa :D
OdpowiedzUsuńMój blog♥
Everything looks so pretty! Lovely photos ♥ I would like to visit there too ☁
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? Lemme know ☂
Blog de la Licorne * Instagram * We♥It
Ciekawa wycieczka :) Na takiego kebsa nie wiem czy bym się odważyła ;)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?:)
Leyraa Blog | Sklep internetowy z odzieżą i bielizną
Cudowna wyprawa ♥
OdpowiedzUsuńPięknie! z chęcią bym zwiedziła te miasto ;)
OdpowiedzUsuńUrokliwe miasto :) Nigdy nie myślałam o podróży do Finlandii
OdpowiedzUsuńFinlandia ma swój urok
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, super wpis
OdpowiedzUsuń