Morze, Mazury, działka i góry

W drugiej połowie lipca udało mi się wyrwać na tydzień na jeszcze jeden krótki urlop. Wybraliśmy z Krzyśkiem polskie morze oraz Mazury. Trzy dni spędziliśmy nad morzem w miejscowości Stegna (40km od Gdańska). Mimo, że Stegna to malutkie miasteczko to naprawdę jest tam co robić. Pogoda sprzyjała więc codziennie chodziliśmy na plażę, w jeden dzień pojechaliśmy do Gdańska oraz Sopotu, korzystaliśmy z lokalnych atrakcji tj.: restauracje, muzea (muzeum starych samochodów, muzeum bursztynu, a nawet największa na świecie wystawa zabawek z kinder niespodzianek). Ta ostatnia to było coś świetnego! Dziesiątki tysięcy, albo i więcej, zabawek z kinder jajek w jednym miejscu. Kolekcjoner zaczął zbierać te zabawki w połowie lat 70-tych. Wartość niektórych limitowanych wersji jest dość spora. Stegna leży blisko Jantaru, Krynicy Morskiej oraz Sztutowa. Mieliśmy okazję zobaczyć Mierzeję Wiślaną, park krajobrazowy oraz park kormoranów (takich ptaków). Przyjechaliśmy nad morze samochodem więc byliśmy bardzo mobilni. Nie siedzimy na tyłkach na wakacjach, ale jednocześnie fajnie się wychillowaliśmy. Było super! Czekajcie na kolejne relacje.

 


 
 

Stare samochody służbowe z czasów PRL
Widok z latarni w Krynicy Morskiej na Mierzeję Wiślaną - spójrzcie jak z jednej i drugiej strony ląd otacza morze i zatoka. To dość wąski kawałek lądu. Coś jak Hel.
O spotkaniu i szaleństwie z końmi w kolejnym poście

 Projekt "Maluchem nad morze" - o tym w też kolejnych postach. Czekajcie cierpliwie
 
 Różowa nyska działająca jako TAXI z plaży do centrum miasteczka.
Latarnia w Krynicy Morskiej
Obóz koncentracyjny "Stutthof" w Sztutowie. Możliwość zwiedzania, wejścia z przewodnikiem za ok. 70zł/os, jeśli dobrze pamiętam.
Obowiązkowo nad morzem - ryba z frytkami i surówką colesław. U mnie tym razem halibut.

Komentarze

  1. Stegna jest piękna :) super, ze wypad się wam udał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne zdjęcia, ja jeszcze przed śniadaniem, więc ostatnie zrobiło na mnie szczególne wrażenie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie piękne zdjęcia :) narobiłaś mi smaku na rybę z frytkami i surówką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam kiedyś w Stegnie i naprawdę mi się tam podobało. Pozdrawiam i zapraszam na nowy post :) jusinx.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcie w tej plisowanej spódnicy jest mega! Super outfit.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koncert Gorillaz (Open'er 2018) - czyli jak spełniać marzenia

Only one man makes me feel safe and happy

Happy Birthday Bitherphobia, I love U!