Nigdy nie złamiesz mojej duszy
Hej! Zbliża się majówka, a mnie zjadają nerwy czy poradzę sobie na poniedziałkowym teście z funkcji liniowej. Dziadostwo 'o' W piątek wraz z klasą byłam na wycieczce w Krakowie w bodajże muzeum Wyspiańskiego. Nie uważałam co mówił przewodnik, gdyż pani od polskiego powierzyła mi rolę "fotografa" ekhm... Było dosyć śmiesznie, miałam dobry humor, była świetna pogoda, dobre towarzystwo, także czego więcej chcieć? Popołudnie spędziłam z kuzynkami, wieczór z Igą, a noc z Redą ♥ Czwartek? Wbiłam do Izy, trochę pobzikowałyśmy, make-upy, zdjęcia, lans po wsi. Haha, miazga *-* Idę poskajpajować ;* MY BABY SHOT ME DOWN Jedno z moich ulubionych zdjęć tego dnia sexiasta klasa Hug, hug, hug, hug takie tam w kościele... Polacy chyba się nie zmienią *-* I don't respect :c sorry slut ;*